Jedzenie

Rozszerz mięsne horyzonty, cz. 2 – indyk

Indyk to „taki większy kurczak” – poziom trudności nie rośnie jakoś mocno. Pozwala za to szybko rozszerzyć mięsne horyzonty o kolejne dania, które nie są piersią z kurczaka!

Poprzednia część: Rozszerz mięsne horyzonty, cz. 1 – nie tylko pierś z kurczaka

Wpis nie ma na celu uczyć konkretnych przepisów, lecz przekazać taką wiedzę, którą „wynosi się z domu”.

Pierś z indyka (filet, sznycel, medaliony)

Mięso z indyka jest trochę bardziej zbite, ale wciąż delikatne. Pierś można robić jak tę z kurczaka, ale zajmie jej kilka minut dłużej, zanim dojdzie.

Indyk ma trochę więcej smaku; wciąż jest bardzo delikatny, ale wyczuwalny i nie każemu podchodzi. Przyprawy są podobne, co do kurczaka.

Pierś z indyka jest oczywiście o wiele większa, niż w kurczaku. Co to nam daje?

Po pierwsze, można w sklepie kupić jej dokładnie tyle, ile się chce – mówi się np. „poproszę 20 deko” i mniej więcej taki kawałek wykrawają. Piersi z kurczaka sprzedają na sztuki, toteż kupuje się wielokrotność liczby 20-35 dag.

Po drugie, z indyka łatwiej wykroić ładne kotlety (w marketach często sprzedają gotowe pod nazwą „sznycel z indyka” lub „medaliony”).

Typowe dania:

  • Kawałki mięsa w sałatce / z ryżem / z makaronem – generalnie wszystko to, co robi się z piersią z kurczaka.
  • Kotlety – pierś łatwo pokroić w eleganckie, równej wielkości kotlety.
  • Wędlina – duży kawałek czystego mięsa, idealny do chleba na plasterki domowej roboty.

Przygotowanie:

  • Smażenie – indyk smaży się trochę dłużej, niż kurczak. Jest też bardziej zbity, więc kotlety warto lekko rozbić.
  • Duszenie w piekarniku – samo posmarowanie tłuszczem nie ochroni przed wysuszeniem. Dobrze piec mięso w rękawie, wtedy nie będzie traciło wody. Można też użyć naczynia żaroodpornego i zapewnić tam dodatkową wodę, np. obłożyć mięso warzywami.
  • Gotowanie / duszenie – te sposoby przyrządzania dobitnie chronią przed wysuszeniem mięsa.

Skrzydło z indyka

Jedno skrzydło z indyka jest trochę większe od nogi z kurczaka. Wewnątrz znajdziemy 3 kości, ale też sporo mięsa – dorosła osoba z pewnością naje się jednym skrzydłem, przy większym nawet nie da rady zjeść całego.

Skrzydło z indyka, 0,585 kg za 6,43 zł

Wizualne podobieństwo do nogi z kurczaka to zwiedzenie, ponieważ mięso z indyka jest bardziej zwarte i chude. Ma mało wody, mało tłuszczu i dużo białka.

Z powyższych powodów, skrzydła przyrządzone identycznie jak nogi z kurczaka wyjdą wysuszone. Trzeba zapobiec utracie wody. Poza tym kurczak jest dobry po 1,5 h, a dla indyka 2 godziny to minimum.

Typowe dania:

  • Skrzydło pieczone (duszone) – jako porcja mięsa na obiad z jakimiś dodatkami
  • Rosół – skrzydła są cenione za dobrą proporcję tłuszczu, kości i mięsa.

Przygotowanie:

  • Duszenie w piekarniku – pieczenie w naczyniu żaroodpornym bądź rękawie, aby ochronić przed wysuszeniem. Wciąż może przydać się tłuszcz z marynaty i dodatkowa woda. Warto co jakiś czas sprawdzać, czy nie brakuje wody. Na ostatnie 30 minut każdy będzie chciał zdjąć pokrywę naczynia albo rozciąć rękaw, żeby zrobiła się spieczona skórka. Musi siedzieć co najmniej 2 h, aby mięso odchodziło od kości.
  • Gotowanie – typowo na zupę.
  • Gotowanie / duszenie, następnie smażenie – daje gwarancję, że mięso jest miękkie, a dla efektu spieczenia można je zrumienić na patelni. Przed smażeniem warto osuszyć mięso, żeby nie pryskało.

Filet z uda indyka

Jest to duży kawałek czystego mięsa o zdecydowanym aromacie. Jednocześnie jego naturalny smak lubi się z przyprawami i dodatkami. Udo zazwyczaj sprzedają bez kości.

Każdy taki filet kiedyś pośrodku miał wielką kość, dlatego aż prosi się zawinąć go ze smacznym dodatkiem w środku (np. suszone pomidory czy boczek).

W przypadku indyka nie ma co liczyć na to, że sam z siebie powstanie jakiś sos pieczeniowy.

Typowe dania:

  • Pieczeń – udziec zwija się, piecze i później kroi w plastry dla każdego.
  • Wędlina – w podobny sposób można uzyskać wędlinę domowej roboty.

Przygotowanie: duszenie w piekarniku, co najmniej 2 godziny.

Podudzia indyka🍗

Podudzia sprzedają całe albo jako filety.

Całe podudzia to takie wielkie pałki. W środku jest gruba kość i kilka cienkich kości przypominających ości z ryby.

Filety z podudzia są trochę jak mięso z uda, tylko w formie małych kawałków mięsa (takie „medaliony”). Z tego powodu pieczeni z nich nie będzie.

Przygotowanie:

  • Pieczenie całego podudzia w naczyniu żaroodpornym / rękawie. Podobnie jak w przypadku skrzydeł, trzeba dać im 2 godziny i ostatnie 30 minut piec bez pokrywki.
  • Związanie fileta sznurkiem i pieczenie jak wyżej. Bez kości w środku to jest bardziej 1,5 godziny.
  • Mięso w sosie (potrawka). Filety dusi się (najlepiej w bulionie), a pozostały płyn z duszenia zagęszcza mąką i robi z niego jakiś sos.

Szyje z indyka

Dla mnie szyje to indyczy odpowiednik „porcji rosołowej”, gdyż moim zdaniem nie są zbyt „praktyczne”. Najpierw trzeba je dość długo gotować, a później oddzielać mięso od kości. Oczywiście można je przyrządzić jak skrzydło i podudzie, ale może być potem sporo dłubania. Osobiście wolę traktować szyje jako materiał na wywar indyczy i szarpane mięso z indyka, które można dodać potem do zupy czy do innych dań.

Jedna szyja waży ok. 50-65 dag, z czego przynajmniej jedna trzecia to czyste mięso.

Szyja z indyka, 0,616 kg za 6,10 zł

Mięso po obraniu z ugotowanej szyi jest poszarpane i wygląda raczej mało „restauracyjnie”. Na zdjęciu poniżej widać, jak wygląda mięso z jednej takiej szyi i ile go jest. W moim przypadku wyszło, że 36% szyi to mięso. Cena za samo mięso wychodzi trochę mniejsza niż za pierś z indyka. To oznacza, że szyje warto kupować typowo z myślą o zupie, bo ta cena nie pomaga robić oszczędności życia.

Jedna szyja dała 0,226 kg mięsa

Typowe danie: zupa – ogórkowa, pomidorowa, warzywna itd. Te wszystkie mało restauracyjne zupy, które każdy lubi.

Ponieważ zupa na indyku ma mało tłuszczu, będzie lekka nawet jak doda się do niej śmiatanę. Śmietanę 30% można wlać bez strachu, że się zważy. Chudszą śmietanę można użyć przeprowadzając „hartowanie śmietany”, czyli najpierw przełożyć śmietanę do jakiejś miseczki, a następnie powoli dolewać do niej wywar i mieszać. Zawartość można potem bezpiecznie przelać do zupy.

Przygotowanie: gotowanie przez minimum 1,5 godziny – dopiero wtedy mięso zaczyna odchodzić od kości.

Pamiętamy główne zasady:

💡 im mniej wody, tym powstanie bardziej esencjonalny bulion,

💡 preferujemy gotowanie w niższej temperaturze przez dłuższy czas,

💡 bulion wypada oszyścić z szumowin.

Dokładny opis jak gotować mięso na bulion znajdziesz w poprzedniej części na końcu artykułu: Rozszerz mięsne horyzonty, cz. 1 – nie tylko pierś z kurczaka.

Podsumowanie

✅ Indyk ma dużo białka i mało tłuszczu 💪

✅ Pomimo że brzmi „dietetycznie”, mięso z indyka ma wyrazisty smak.

✅ Łatwo o wielkie kawałki czystego mięsa.

✅ Indyk ma mało wody – łatwo go wysuszyć, i nie daje za wiele sosu pieczeniowego.

✅ Indyk jest dobry na wykorzystanie bulionu czy sosu z poprzedniego dnia.

✅ Przyprawy są podobne jak do kurczaka.

✅ Indyka przyrządza się dłużej niż kurczaka. Pieczenie trwa minimum 2 godziny.

Przykład indyka pokazuje, jak niewiele potrzeba, żeby poszerzyć swój repertuar o kolejnych kilka dań. A zdrowe odżywianie przychodzi łatwiej, kiedy codziennie jest coś innego 😏

Kolejny odcinek będzie o kaczce 🦆

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *